hotel jest zadbany, przytulny i sprawia bardzo dobre pierwsze wrażenie. Apartament był przestronny, ciepły i taka czteroosobowa rodzina (dwójka dzieci: 4 lata i 1,5 lat) mogła się czuć w nim dość komfortowo. Wadą tego apartamentu była mała ilość wieszaków w szafie (całe 6 sztuk) i brak światła tuż przy wejściu do apartamentu, wzwiązku z tym wieczorem trudno było korzystać z szafy i sejfu. Hotel reklamuje się jako hotel z bogatą ofertą dla dzieci i faktycznie jest sala zabaw z panią animatorką, która popilnuje dzieci, jest basen z brodzikiem i ciepłą wodą, są szlafroki dla parolatków. Przy lobby jest toaleta z przewijakiem a do pokoju można dostać na życzenie nocnik, nakładkę na toaletę, stopień i wanienkę. Dużym minusem jest restauracja, która serwuje rewelacyjne śniadania natomiast obiad można zamówić dopiero od 15:00, co w przypadku dzieci jest raczej mało realne...Menu w restauracji też za dużego wyboru nie oferuje...Można zjeść obiad w oberży, ale przy tygodniowym pobycie oberża przejada się po 3 dniach...